Skorzystaj z naszej pomocy

KONKURS – prawo jazdy + WYNIKI

Szukasz taniego OC?

Sprawdź najniższą cenę!

  • Porównaj cenę swojego OC i nie przepłacaj!
  • Najniższe ceny na rynku!
  • Pełne wsparcie konsultantów!
Oblicz składkę

Jak już zdążyliście zauważyć prawo jazdy wzbudza emocje… tak, ono świeci w ultrafiolecie.

Skoro nasi urzędnicy wykazali się kreatywnością, to my także ruszyliśmy głowami i wymyśliliśmy KONKURS!

Zaczniemy od nagrody głównej: skórzanego portfela, w którym świetnie będzie się prezentować każde prawo jazdy (lub dowód osobisty – jak kto woli).

PORTFEL

Następnie przedstawiamy nagrody dodatkowe:

naklejkę na auto „BRZDĄC W AUCIE”:

BRZDĄC W AUCIE

oraz gadżety biurowe.

Zasady konkursu:

Wystarczy polubić nas na Facebooku (www.facebook.com/szybkiepolisypl) oraz napisać w komentarzu pod tym postem o swoim ciekawym, nieciekawym, strasznym, wesołym itd. wspomnieniu z kursu lub egzaminu na prawo jazdy. 

Do komentarza dołączcie adres mailowy!

Wśród komentujących wybierzemy jednego Zwycięzcę i 5 Laureatów.

Konkurs trwa do 19-tego stycznia 2015 r. do godziny 24.00!

20 stycznia na Facebooku ogłosimy wyniki.

 

Regulamin konkursowy możecie znaleźć   tutaj: Regulamin_Konkursu.

 

WYNIKI!

Nagrodę główną otrzymuje Pan Mateusz Małek za zachowanie „zimnej krwi” podczas egzaminu.

Pozostałymi Laureatami zostali:

Pani Ilona Sobańska

Pan Patrick

Pan Michał

Pani Kasia

Pani Mariola

Gratulujemy!

Skontaktujemy się z Państwem mailowo.

 

 

Skomentuj

Jak ubezpieczyć samochód zabytkowy - wszystkie dokumenty, które musisz mieć!

  • ilona Sobańska

    Moj kurs na prawo jazdy był świetny, bardzo dobrze pamiętam mojego instruktora. Na egzamin szłam nastawiona na porażkę bo przecież mnostwo ludzi oblewa, strasznie się denerwowałam, placyk poszedł szybko i sprawnie bez bledow, wyjechaliśmy na miasto, szlo całkiem ok, w pewnym momencie z zielonego światła wskoczyło od razu czerwone, ja po hamulcach, wjechałam na linie (a przecież niemozna), zatrzymałam sie poza miejscem gdzie powinnam, już sobie mowie to teraz to już koniec.. no i jechaliśmy dalej kierując się w stronę Word i wkoncu egzaminator mówi: egzamin pozytywny. Aż ze szczęścia się popłakałam, heh. Zdany egzamin za pierwszym razem.

  • Mateusz Małek

    U mnie nic szczególnego się nie wydarzyło, no może poza tym, że kilka minut przed końcem egzaminu samochód jadący przede mną potrącił (lekko szturchnął lusterkiem) pieszą na przejściu, pani się tylko przewróciła ale musiałem się zatrzymać i udzielić pomocy poszkodowanej. Egzaminator zadzwonił na policję, powiedzieliśmy jak było, skończyło się mandatem dla tego kierowcy. Potem pojechaliśmy od razu do wordu i dowiedziałem się, że egzamin zdałem pozytywnie za pierwszym razem. Prawo jazdy można stracić ale takie emocje zostaną na zawsze 😛

  • Patrick

    Na koniec egzaminu miałem wrócić już na plac z powrotem. Egzaminator kazał mi przejechać przez wąską drogę jednokierunkową. I wtedy mi wjechał z na przeciwka samochód. Nie wiedzieliśmy oboje co mamy zrobić. Egzaminator uważnie patrzył, a ja cały spocony musiałem czekać aż ten samochód cofnie i wtedy go ostrożnie minąłem. Na szczęście zdałem 😉

  • Michał

    Ja jestem w trakcie kursu i załamują mnie ludzie, którze te prawo jazdy już mają,
    Trąbią na „L”-ki , chociaż mi się zdarzyło tylko raz i to dlatego, że samochód mi zgasł na jednej z pierwszych godzin, potem od razu ruszyłem. Widziałem za to jak jedną L-kę objeżdżali przed wysepką, linią ciągłą, na czerwonym itd. bo nie mogła ruszyć pod górę(stałem kilka samochodów za nią i grzecznie czekałem). Albo nagminne łamanie przepisów byle tylko wyprzedzić osobę uczącą się jeździć.. Tragedia, ludzie już nie pamiętają jak sami się uczyli. Nie mam żadnych innych smutnych historii poza tym, że jakiś idiota wyprzedzał mnie *uwaga* LANOSEM *uwaga* na zakręcie gdzie był tylko jeden pas ruchu, a obydwoje skręcaliśmy w lewo… po prostu zajechał mi drogę, ale nie dziwię się bardzo, bo w samochodzie były dwa buraki w podobnym wieku do mojego, nie więcej jak 20 lat.

  • kasia

    Ha.. Moja pierwsza jazda 🙂 nigdy wczesniej nie prowadziłam samochodu. Jedyne co- myłam auto Taty. Jak zapisałam się do OSK, zamiast od teorii instruktor zaproponował poznanie auta. Super, sądziłam że na placyku. Przyjechał w umówione miejsce i … Wysiadł z auta. A ja na miejsce kierowcy. Szybkie przyuczenie co od czego jest i w miasto. To było najbardziej niesamowite przeżycie 🙂 oh, no i jeszcze późniejsza nauka z Tatą na placyku 🙂 miałam problem z parkowaniem równoległym i zawsze rozjedzalam pachołki. Mój Tata w końcu sie zdenerwował, zabrał jeden pachołek, stanął na jego miejscu i mówi”mnie chyba nie rozjedziesz?” Od tamtej pory nie mam żadnego problemu z takim parkowaniem 🙂

  • Mariola

    Prawo jazdy zdawałam kilka….naście lat temu. Nigdy nie zapomnę miny egzaminatora, kiedy nagle wjechałam na … chodnik. Grzecznie powiedziałam, że to wszystko wina stresu, i wycofałam się na ulicę. O dziwo egzaminator , tylko przetarłszy pot z czoła powiedział, że daje mi jeszcze jedną szansę… Uradowana, zapewniłam, że już się to więcej nie powtórzy – jechałam spokojnie po ulicach miasta. Egzaminator delikatnie zasugerował, że jadę za wolno i tamuje ruch na jezdni. Przyspieszyłam więc, żeby dostosować się do wskazówek nauczyciela, kiedy nagle usłyszałam przeraźliwy pisk opon. To zahamował egzaminator, ratując jednocześnie życie babci, której nie zauważyłam… Tym razem nauczyciel poprosił , abym zatrzymała się na najbliższej zatoczce. Zatrzymałam się na przystanku autobusowym nie widząc, że za mną jedzie zapełniony ludźmi bus. Zanim wysiadłam kierowca autobusu „obtrąbił” mnie kilka razy. Nie chcę już pisać jaka minę miał egzaminator. W milczeniu wracaliśmy do siedziby WORD-u. Zdawałam jeszcze jakieś 5 razy, ale nie martwcie się…. jedynym pojazdem jakim się poruszam jest autobus miejski…

Przeczytaj więcej

Jak ubezpieczyć „anglika”... Czytaj więcej
Zmiany w kursie na prawo jazdy! Czytaj więcej
Zderzenie z leśną zwierzyną... Czytaj więcej
Czy można się ubezpieczyć od gradobicia? Czytaj więcej
Ubezpieczenie domku letniskowego Czytaj więcej
Jak pielęgnować samochód? Czytaj więcej
Kradzież na campingu Czytaj więcej
Przyczyny wypadków z udziałem pieszych Czytaj więcej
Ubezpieczenie OC motocykla Czytaj więcej
Ubezpieczenie dziecka Czytaj więcej