W większości przypadków rodzice bardzo często nie zdają sobie z tego sprawy, że uczestnictwo w szkolnych ubezpieczeniach grupowych NNW w szkole nie jest obowiązkowe. To, że prawie wszyscy do niego przystępują, nie świadczy o tym, że musimy to robić. Jeśli propozycja wybrana przez szkołę nam nie odpowiada, sami możemy zawrzeć umowę z firmą ubezpieczeniową.
Przed przystąpieniem do podpisania polisy (niezelżenie od tego, czy jest to indywidualne czy grupowe ubezpieczenie) należy sprawdzić:
Suma ubezpieczenia nie powinna być minimalna
Odszkodowanie polisy NNW musi stanowić rzeczywistą pomoc w razie wypadku. Jeśli zatem suma ubezpieczenia jest niska, nie spodziewajmy się, że za złamanie ręki czy nogi dostaniemy wysokie odszkodowanie. Marcin Bielecki, aplikant radcowski z Biura Rzecznika Ubezpieczonych: „do Rzecznika Ubezpieczonych wpływa relatywnie niewiele skarg na szkolne ubezpieczenia NNW, przeciętnie około stu rocznie. Najczęstszą przyczyną skarg są zbyt niskie w odbiorze ubezpieczonych kwoty świadczeń. A to z kolei wynika z niskich sum ubezpieczenia (w granicach 10 tys. zł). Zważywszy, że najczęstsze wypadki, na podstawie których dochodzi się świadczeń ze szkolnych ubezpieczeń NNW, nie są znaczne (złamania i zwichnięcia rąk i nóg, to nie dziwi, że uszczerbek na zdrowiu określany jest na poziomie kilku procent, a w konsekwencji wysokości świadczeń są niewysokie”.
Co zrobić, jeśli nasze dziecko ulegnie wypadkowi?
W razie wypadku, należy ten fakt zgłosić ubezpieczycielowi. Konieczne należy podać numer polisy, oraz dokładnie opisać co się stało, kiedy i gdzie. Należy również zbierać wszelkie dokumenty dotyczące wypadku ( kopie recept, paragony za zakupione lekarstwa, czy sprzęt ortopedyczny). Im więcej mamy dowodów, tym lepiej. Anna Staniszewska ekspert z PZU dodaje: „Jeśli wykupiliśmy ubezpieczenie w szkole i dodatkowo indywidualne ubezpieczenie NNW – z każdej polisy przysługują świadczenia niezależnie. Gdy dziecko złamie rękę, wybije ząb albo stanie mu się inna krzywda, otrzymamy określony procent sumy ubezpieczenia, który odpowiada procentowi uszczerbkowi na zdrowiu. Ubezpieczyciel wylicza tę kwotę na podstawie tabel, które znajdują się w warunkach ubezpieczenia.”.
Czy polisa obejmuje wypadki na zajęciach pozaszkolnych?
Jeśli nasze dziecko bierze udział w zajęciach SKS-u, lub jeśli trenuje poza szkołą, należy dodatkowo je ubezpieczyć, lub poszerzyć zakres polisy o taką opcję. Warto więc zwrócić na to uwagę, ponieważ często standardowe ubezpieczenia szkolne nie obejmują wypadków związanych z uprawianiem sportu.