W wojewódzkich ośrodkach ruchu drogowego kolejki ustawiają się niczym za czasów PRL. Jak dotąd na egzamin czekało się około dwóch tygodni, obecnie kursanci, aby sprawdzić swoje umiejętności, musza czekać miesiąc. Wzmożony ruch w szkołach wynika ze zmiany przepisów na prawo jazdy. Jednak czy zmiany te na pewno wejdą z dniem 4 stycznia 2016 roku? Niektórzy mają co do tego poważne wątpliwości.
Tysiące kandydatów oczekuje w kolejce na egzamin
Zdanych Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych, wynika, że tylko we wrześniu tego roku, Profil Kandydata na Kierowcę uzyskało ponad 100 tysięcy osób. Do końca poprzedniego miesiąca przybyło kolejnych 75 tysięcy kandydatów na kierowców. Aby unaocznić różnicę, we wrześniu poprzedniego roku PKK założono 65 tysięcy osób, czyli prawie o połowę mniej. Nowe przepisy na prawo jazdy w przyszłym roku przewidują wiele nowości, utrudniające młodym kierowcom zdobycie „pełnowartościowego” prawa jazdy. Te bowiem zdobędzie po odbyciu 2 letniego, okresu próbnego podczas, którego niedoświadczeni kierowcy muszą wykazać szczególnie ostrożną i odpowiedzialną jazdą. Chcąc ominąć rygorystyczne przepisy, kursanci robią wszystko, aby do egzaminu przystąpić jeszcze w tym roku.
Czy termin wniesienia nowych przepisów wejdzie w życie w styczniu?
Pomimo tłoku na egzaminach, istnieją pewne obawy co do tego, czy nowe przepisy na prawo jazdy wejdą w życie za trzy miesiące. Według „DGP” (05.11.15) wynika, że termin ten jest zagrożony. Przedstawiciele Powiatów nawołują ustawodawców do tego, aby opóźnić wejście w życie nowych przepisów. Według nich powodem jest Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców 2.0. CEPiK 2.0 bowiem jest w trakcie wdrażania, a podłączenie do niego starostw, WORD-ów, czy szkół jazdy wymaga jeszcze wiele pracy i czasu. Trudności w uruchomieniu CEPiK, a raz z nim okresu próbnego mogą doprowadzić do chaosu w dokumentacji. Przedstawiciel Polskiej Wytwórni papierów wartościowych Paweł Prus potwierdza obawy: „Prace są prowadzone, ale barierą jest brak kompletnej dokumentacji technicznej oraz przepisów wykonawczych. Pełne dostosowanie wskazanych systemów informatycznych z CEPiK 2.0. nie jest możliwe bez tych dokumentów”. Innego zdania jest Piotr Mierzwiński z Centralnego Ośrodka Informatyki MSW, który przekonuje z kolei, że pełna dokumentacja techniczna związana z prowadzeniem prac integracyjnych została już dawno przekazana wszystkim podmiotom, które integrują się CEPK 2.0. Jak twierdzi: „Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych przedstawiono opracowane projekty rozporządzeń, natomiast data ich ostatecznej publikacji nie jest potrzebna do prowadzenia technicznej integracji. Żadnym innym podmiotom nie przeszkadza to w pracach”.
„Plan B” w razie zastoju w CEPiK
W razie problemów Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju opracowuje plan awaryjny. W rozmowie z „DGP” (05.11.15), Piotr Popa, rzecznik MIR uspokaja: „Resort chce mieć pewność, że niezależnie od zawirowań wokół CEPiK 2.0 i okresu próbnego, przynajmniej wydawane będą prawa jazdy i dowody rejestracyjne. Dlatego MIR proceduje swoje rozporządzenia, a PWPW „intensywnie pracuje” nad własnymi systemami w starostwach, by uniknąć totalnego paraliżu”.
Pomimo tego kolejki w WORD-ach nie maleją, a kursanci robią wszystko, aby jeszcze w tym roku zdać pomyślnie egzamin.
Źródło: www.gazetaprawna.pl