Mimo, iż zima w tym roku była raczej łaskawa, auto należy przygotować do pogodnej wiosny.
Podstawową czynnością jest zmiana opon zimowych na letnie. Zmiana ogumienia wpływa bowiem znacznie na bezpieczeństwo jazdy. Zimowe ogumienie różni się nie tylko bieżnikiem, ale również mieszkanką z jakiej jest wykonana. Są one bardziej miękkie, przez co szybciej zużywają się kiedy na dworze jest ciepło. Nie zapewniają też tak szybkiego hamowania w wysokich temperaturach. Najlepiej zatem zmienić ogumienie, kiedy temperatura na dworze waha się w okolicach 6 do 8 stopni Celsjusza.
Oczywiście zanim wymienimy opony, należy sprawdzić ich stan. Może się okazać, że, są one tak zużyte, iż nie nadają się już do jazdy. Opony nie powinny być używane więcej niż 7 lat – przygotuj się na ewentualną ich wymianę na nowe.
Po wymianie opon, należy skupić się również na nadwoziu, w którym mogą pozostawać resztki soli. Przy pierwszych cieplejszych dniach należy starannie wyczyścić samochód zarówna zewnątrz, jak i w środku.
Ponieważ w zimie powstaje na drogach wiele dziur, warto przeglądnąć zawieszenie i układ kierowniczy.
Po zimie wycieraczki również wymagają sprawdzenia, a czasem wymiany. Podczas ujemnych temperatur gumki na wycieraczkach stają się twardsze, a wycierając lód lub piasek, zużywają się o wiele szybciej niż podczas ciepłych dni. Pióra wycieraczek powinny być wymieniane po każdej zimie.
Natomiast jeśli masz wątpliwości co do stanu technicznego samochodu, skonsultuj się z odpowiednim mechanikiem lub diagnostykiem. Niektóre usterki lepiej naprawić szybciej niż później – zaoszczędzisz pieniądze, a także będziesz spokojniejszy.
Jak już skończysz wszystkie porządki, ewentualne przeglądy i wymiany, to sprawdź dokumentację samochodu oraz jego polisę. Kary za brak OC są wysokie, więc lepiej przestrzegać terminów i na czas wykupywać ubezpieczenie.